www.kwakrzy.fora.pl

MJKM

CENTRAL EUROPEAN FRIENDS GATHERING (CEFG) to regionalne spotkanie przyjaciół z Europy Środkowej odbywające się co roku w Zielone Świątki w kolejnych krajach regionu.

Z radością informujemy, iż spotkanie CEFG 2012 odbędzie się w Polsce. O szczegółach będziemy informować na bieżąco na stronie

[link widoczny dla zalogowanych]

Osoby chcące wziąć udział i/lub pomóc w organizacji zjazdu prosimy o kontakt na

[link widoczny dla zalogowanych]

We are happy to inform that next CENTRAL EUROPEAN FRIENDS GATHERING (CEFG) will take place in Poland. Please contact [link widoczny dla zalogowanych] for questions about the gathering and intention to participate. More information will be avaialble soon on web page

[link widoczny dla zalogowanych]

Witold · Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pięknie! To wielka szansa, ale i odpowiedzialność.

MJKM

Witku,

najprawdopodobniej będzie blisko Ciebie Smile

mam nadzieję, że sprostamy

Michał

Witold · Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A ja mam nadzieję wreszcie pomilczeć po polsku. Smile

Ale byłbym niesprawiedliwym niewdzięcznikiem, gdybym choć jedno złe słowo powiedział o Przyjaciołach z Londynu. Tak, jak mnie tu przyjęli, to... Smile

Wspaniali ludzie po prostu.

Terebint

A ile osób spodziewacie się na tym spotkaniu?

MJKM

około 40 osób

MJKM

Pomimo tego, że kilka osób w ostatniej chwili zrezygnowało, były 34 osoby, w tym 15 z Polski (Warszawy, Zielonki, Krakowa, Wrocławia, Łodzi, Poznania i oczywiście Opola), z regionu przyjechali przyjaciele z Czech, Węgier, Austrii, Ukrainy i Serbii, z innych zakątków Europy - z Irlandii, Wlk. Brytanii. Niemiec, byli też goście ze Stanów Zjednoczonych, a nawet Indii.

Terebint

A zamieścicie gdzieś jakąś relację z tego spotkania? Nagraliście może coś, albo chociaż robiliście zdjęcia?

MJKM

Zdjęcia odbierają duszę Wink

Usza

Byłam w Niwkach i to jedne z najlepszych dni w moim dość już długim życiu. Ponieważ nigdy nie byłam na spotkaniu w Warszawie, to było pierwsze osobiste zetknięcie się z kwakrami.Dobrze się złożyło, że byli "starzy" wierni jak i początkujący, i to z wielu stron świata.
Stuart Masters z Woodbroke prowadził wykłady, a czynił to zgrabnie i serdecznie.
Omawiał podstawowe zasady kwakierskie i oczywiście odpowiadał na pytania.Inni uczestnicy mogli dorzucać swoje uwagi.Cenne, że nikt nie nadużywał tej możliwości i swoją wypowiedzią nie robił konkurencji Stuartowi.
Mieliśmy też warsztaty, na których staraliśmy się rozwiązywać wybrany problem społeczny w duchu i stylu kwakierskim. Nie było to dla nowicjuszy łatwe.
Zobaczyłam , jak wygląda nabożeństwo w ciszy, niesamowite wrażenie!
Mieliśmy i chwile rozrywki, śpiewaliśmy z akompaniamentem czeskich Przyjaciół a nawet tańczyliśmy.
Muszę napisać, czego nie było - nie było katowania miłością, sztuczną radością w stylu:"Jak cudownie, że jesteś z nami !!!" , panowała atmosfera spokojnej serdeczności i szacunku.

Może to nie najważniejsze ale dla starszych osób istotne - organizacja,zakwaterowanie i wyżywienie na 5 + bez drenażu kieszeni.

Silent Light

Dziękuję za dobrą wiadomość. Bardzo się cieszę, że zjazd się udał Smile